Autentyczność
Mieszkam i pracuję w podwarszawskiej miejscowości wśród lasów. Codziennie na spacerach znajduję mnóstwo inspiracji, każda pora roku przynosi nowe cuda.
Otaczam się naturalnymi, szlachetnymi materiałami, nie lubię, kiedy coś udaje coś czym nie jest. Dlatego wybrałam pracę z metalem.
Uważam, że człowiek powinien unikać nadmiaru rzeczy, to go rozprasza, przytłacza, dlatego tak cenię minimalizm.
Ale żeby czuć się dobrze, czuć się u siebie potrzebujemy udekorować naszą przestrzeń kilkoma przedmiotami, które są dla nas wyjątkowe, które ktoś stworzył z myślą o nas.
Natura, trwałość, minimalizm i wyjątkowość – tymi wartościami kieruję się na co dzień i zawarłam je w swoich obrazach i przedmiotach.
Kiedy człowiek rozwija się, dba o jakość swojego życia, wybiera się w podróż do swojego wnętrza – to w pewnym momencie nie jest już w stanie wykonywać pracy, której nie kocha.
Tak też było ze mną. Grubo po trzydziestce z pracownika finansów dużej korporacji stałam się artystką, a pasja stała się moją pracą. Poczułam się spełniona i spokojna, że teraz idę moją własną ścieżką.